Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki
Rozmiar czcionek: A A+ A++ | Zmień kontrast
Przedszkole Publiczne Nr 1 w Łęcznej

Noc Świętojańska

Utworzono dnia 22.06.2020

Sobótka

Świę­to­jań­ski wie­czór
Ucie­cha dla dzia­twy;
Za­pa­li­ły już ogni­ska
Te fli­sa­cze tra­twy.

Idzie pło­mień w górę,
So­bót­ka się pali,
Sy­pie iskry szcze­ro­zło­te
Po tej mo­drej fali.

A ten sta­ry fli­sak
Po­pra­wia ogni­sko;
Pal się, pal się, ty so­bót­ko,
Bo War­sza­wa bli­sko.

So­bót­ko, so­bót­ko,
Nocy świę­to­jań­ska,
Wi­dać cie­bie od War­sza­wy
Do sa­me­go Gdań­ska.

 

Autorem wiersza jest nowelistka, poetka, pisarka wierszy, opowiadań, książek dla dzieci i dorosłych
Nasza Patronka - MARIA KONOPNICKA

Przedszkole Publiczne nr 1 w Łęcznej nosi imię Marii Konopnickiej. A dzieci zapoznawane są z  lekturami tej wielkiej poetki.

Wiersz Sobótka był również natchnieniem do przygotowania kolejnej niespodzianki dla naszych Przedszkolaków, z których większość uczy się zdalnie.

Pracownicy Centrum Kultury w Łęcznej oraz kadra Przedszkola Publicznego Nr 1 im. Marii Konopnickiej w Łęcznej, przygotowali dla Dzieci, Rodziców niespotykany spektakl obrzędów „Sobótkowych”.

Sobótka – dzień św. Jana  (Noc świętojańska, Kupalnocka): 23 - 24 czerwca.

 

„Na św. Jan – jagód dzban”

„Gdy św. Jan łąkę rosi – to chłop siano kosi”

 

Sobótka związana jest z przesileniem dnia z nocą, przypadającym na wigilię przed dniem św. Jana (24 czerwca). Na Lubelszczyźnie obrzędowość związana z tym świętem nazywana jest „kupałą” lub „kupalnocką”.  Inna nazwa dla tego święta to „wianki”– wiąże się ze zwyczajem wicia i puszczania wianków w to święto.

Najważniejszych dla tego święta elementy to: ogień, woda, rośliny, wróżby i magia.

Ogień  W ten dzień i noc to ogień pełnił doniosłą rolę – skupiał społeczność wsi we wspólnym działaniu, zapewniać miał zdrowie i dobrobyt. Palenie ognia było najważniejszą częścią obrzędowości sobótkowej. Przed rozpaleniem ognisk (zwanych sobótkami) gaszono na wsiach wszelki ogień, by zainicjować „nowy” – od którego rozniecano kolejne i przenoszono do domu. Przy ognisku skupiały się zabawy i wróżby młodzieży. W niektórych częściach Lubelszczyzny gospodynie przygotowały na tych ogniskach strawę. Ogień wyznaczał przestrzeń magicznego działania – tańczono wokół niego, śpiewając odpowiednie pieśni, przyśpiewki. Chłopcy (w niektórych wsiach chłopcy i dziewczęta parami) przeskakiwali przez ogień aby dowieść swego męstwa, lub zapewnić szczęśliwe losy dla pary. Skoki, prócz swego znaczenia matrymonialnego przyczynić się miały do zwiększenia urodzaju (znaczenie wegetacyjne). Im wyższy skok – tym wyższy len i zboże. Tym samym – im głośniejsza i huczna zabawa – tym obfitsze wszystkie plony. Przez ogień przepędzano też bydło – by odpędzić od niego wszelkie choroby i zarazy. Do ognisk wrzucano różnorakie zioła lecznicze, którym przypisywano magiczne funkcje. W okolicach Hrubieszowa podobne ogniska palono również w okresie jesiennym, aby w ten sposób zakończyć prace polowe.

Woda sobótkowa pełniła funkcje zbliżone do ognia. Oczyszczała i leczyła wszelkie dolegliwości, lub zapewnić miała ochronę przed nimi. Kąpiele sobótkowe, powszechne wśród wszystkich mieszkańców wsi miały podobne znaczenie co wspomniane już wcześniej skakanie przez ogień.

Rośliny W dniu św. Jana ważne były też zabiegi związana z wegetacją roślin, obserwacja zmian w pogodzie. Wykonywano czynności które miały zapewnić urodzaj, wykorzystywano je do wróżb, zabiegów zapewniających ochronę domostwa. Wreszcie, konkretnymi rodzajami ziół związane było wicie wianków i szereg zachowań magicznych (macierzanka, rozchodnik, rumianek, mirt). W lecznictwie wykorzystywano liście łopianu które w wigilię św. Jana wieszano na płotach, wtykano w strzechę (miały m.in. uchronić przed bólami głowy, brzucha). Doniosłe znaczenie w ochronie domostwa miała leszczyna – gałązki wetknięte w cztery rogi domu, miały zabezpieczyć przed nawałnicami i piorunami. Leszczyna uznawana była za „drzewo Matki Boskiej”. Przed burzami chronić też miały krzyżyki z drzewa sosnowego, które umieszczano w oknach.

Wróżby i magia Kobiety w tym dniu szczególnie dbały o rośliny – cebulę i czosnek (wiązanie węzłów na szczypiorze) oraz kapustę (okopywanie). Za korzystne dla wegetacji roślin uznawano obfite deszcze – szczególnie jeśli występowały przed 24 czerwca (w tradycji ludowej św. Jan zajmuje się deszczami i decyduje o pogodzie). Z przepowiadaniem pogody wiązał się szereg przysłów i wierzeń.  

Zioła wykorzystywano również przy okazji wicia wianków świętojańskich. Przed wschodem słońca panny puszczały na wodę po dwa wianki, uwite z różnego rodzaju ziół. Wianki te miały przede wszystkim przynieść szczęście małżeńskie. Osadzone były na skrzyżowanych drewienkach, na których uprzednio dziewczęta zapisywały imiona – swoje i wybranka. Gdy już wianki puszczone były na wodę, pilni je obserwowano. Wianki schodziły się ze sobą (wróżyło to szybkie zamążpójście), lub odpływały daleko od siebie (oznaczało to pozostanie  w panieństwie). Jeśli wianek tonął – wróżyło to śmierć dziewczyny lub chłopca.

Wicie i puszczanie wianków było tylko jedną z wielu czynności, nadających wigilii św. Jana charakteru „święta zakochanych”. Związane były z tym liczne pieśni, przyśpiewki i zawołania.

Współczesne obchody Sobótki zatraciły swoje pierwotne sensy. Do dziś jednak popularne jest wicie wianków i wyprawianie hucznych zabaw.

MIŁEGO OGLĄDANIA I ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ ZABAWY

Noc Świętojańska

Utworzono dnia 22.06.2020, 20:15

Licznik odwiedzin:

W tym tygodniu: 340

W poprzednim tygodniu: 415

W tym miesiącu: 1103

W poprzednim miesiącu: 1964

Wszystkich: 78892